gru 04 2003

fil-harmonia


Komentarze: 6

Dzisiaj byłam z Matim w fil-harmoni. To takie duże kino, ale nie ma ekranu tylko są intrumenty, różne trąbki i wogóle. Tam jest bardzo fajnie. Hihihi a że byłam tam razem z Matim ot już w ogóle. A wiecie czemu hhi fil-harmonia nazywa się fil-harmonia? Bo gra się też na harmoni, a to fil z przodu to chyba z łaciny, nie wiem. Ale bardzo mi się tam podobało. Byłam w tym roku bardzo grzeczna a wy? Nie bez powodu pytam, bo niedługo Mikołaj. Wiecie co? ALe jak to jest, że jednocześnie dostaje prezent i MAti i ja, no bo wszystko na to wskazuje że istnieją jednak krasnoludki które pomagają Mikołajkowi. Taka jedna Sylwia mówiła że Mikołaja nie ma, ja w to nie wierze, bo kto by mi niby miał dawać prezenty prawda? Aha i co jeszcze miałam coś napisać ale wyleciało mi z hihi główki. POCIUMKUJE WAS TERAZ : CIUM CIUM. hihih papa do zobaczenia

sexi_marcz : :
Siostrunia
14 grudnia 2003, 19:34
dym po prostu dym
10 grudnia 2003, 07:08
nooooooooo ale stroki fajne robi
05 grudnia 2003, 15:55
No to w takim razie, nie dosyć że jesteś głupiutka, to jeszcze naiwniutka. Hihi!
MARCZ
05 grudnia 2003, 15:20
Ziutka złotko! Mati juz sie na mnie hihihi nie gniewa i na zgode pojacheliśmy do hihihi fil-harmonii hihihi al;e on jest kochany!! Nie napisałam w notce ze sie hihihi pogodziliśmy bo myślałam ze sie hhihihi domyślicie papap całuski hihi
04 grudnia 2003, 21:32
Podomno Mati Cię już olał i nie chciał być z Tobą, a tu zabiera Cię do trąbek i innych instrumentów hihi? Zapomniałaś już co zmyślałaś w listopadzie? Sprawdź w archiwum!
04 grudnia 2003, 18:58
ja nie istnieje!!!!!!!!hehe załamałaś się??????????????????????????????????????????????????????????????????

Dodaj komentarz