Archiwum luty 2004


lut 23 2004 Walęty!!!
Komentarze: 9
Moi Drodzy… Oj ja to muszę się koniecznie hihihi naprawić bo tak zaniedbuje mojego kochaniutkiego blogasia , ale nie przejmujcie się za bardzo tym że mnie nie ma bo jestem bardzo szczęśliwa z Matim !!!!!! Niedawno było Święto Walętego, wiecie że to kolega Sylwestra?! Bo ja nie wiedziałam ale sobie tak pokojarzyłnęłam fakty i myśle sobie ze Sylwestra wszyscy lubią a Walętego kochają! Nawet dostałam taką kartke od Matiego,bo on chciał mi przypomną że to już ten dzień w którym mi obiecał jabola!!! No więc 14 lutego poszłam do Matiego! Bo jego rodzice poszli na jakiś bal, chyba do Walętego ale nie wiem hihihiih dokładnie… No więc Mati powiedział, że dzisiaj zrobimy odwrotnie i że jak w Sylwestra piliśmy najpierw jabola, a potem robiliśmy reszte to w Walętego najpierw zrobimy tą reszte. Nie będę kłamać… hihihihi nie wiedziałam o co chodzi!!!! Ale Mati powiedział ze mnie poinstrołuwuje no to poszliśmy do sypialni jego rodziców!!! rodziców tam było wiele świeczek! Hihihiih powiedziałam mu że jakby co to przeciez mój tato był kiedyś strażakiem strażakiem ja wiem jak się gasi pożary!! Hihi a Mati chyba już wczesniej troche tego jabola pił boo mówił że ja musze ugasić pożar jego wewnętrzny. Hihih nie zrozumiałam go, ale zaczęliśmy się całować CIUM CIUM CIUM byłam zachwycona. Ale nagle Mati powiedział,że przeciez nie tak się będziemu ż całować tylko po włosku, czy tam po innemu jakiemuś. Nie wiedziałam o co chodzi znowu hihi taka ze mnie czasami głupiutka Marcz!!! Ale potem się wszystko wyjaśniło!!! Bo najpierw mMati mi dał jabola mówiąc że bez niego jestem drętwa, czasami mi drętwieją nogi przy odpowiedzi z wułefu ale wtedy hihihi tak nie było!!!! Ale potem to już nic a nic nie pamiętam  no i nie wiem czy Walęty przyszedł czy nie, ale jeśli nie to na pewno ssię bawił z Sylwestrem na balu i z rodzicami Matiego!!
sexi_marcz : :
lut 06 2004 ferie z bravo
Komentarze: 8

hihih!
czesc wam wszystkim dawno mnie tu nie było bo wyjechałam na hihi ferie(mam ferie właściwie za hihi tydzień ale mama powiedziała że mnie zwolni u pana dyrektora no tego naucyzciela wuefu już wam pisałam hihi) takie one sie nazywały "ferie z bravo".Musialam tam pojechać bo to jest hihi szansa na to że zostane modelką, ale jak nie zostane to sie nic nie stanie bo hihi, mama powiedziała że praca u niej w klubie na mnie hihi czeka. Mówi żebym lepiej wzięła się już za ćwiczenia, ale mówi że nie wie jak mi powiedzieć jakie, ze jej o tym głupio mówić. Sama nie wiem co o tym myśleć..wiecie może o co jej hihi mogło chodzić. A może to już dlatego że jest taka stara bo ma już 30 lat, hihi.
A teraz hihih jak byłam na obozie to wam powiem jak tam hihi było. No na początku to troche tęskniłam za Matim, ale potem przestałam, bo tam był taki miły pan co powiedział, że najlepiej by było wogole nie mieć chłopaka bo taka modelka to lepiej żeby hihi nie miała. Nie wiem jeszcze co zrobie, bo przecież ja troche kocham Matiego,  a jeszcze nie wiadomo czy ja tą modelką zostanę czy nie bo jak nie zostane to przecież nie będe miała ani Matiego ani pracy, znaczy będe miała pracę bo u mamy ale..hihi Mati powiedział ze ja jestem po prostu ambitna. Ale czekajcie do następnej notki, bo w walętynki znowu będziemy pic, no tego no jabola. Ale ja nnie wiem czy modelkom można. Wie ktoś ?

sexi_marcz : :