sexi-marcz

A ja znowu troszke hihi nie pisałam, ale musicie mnie zrozumieć!!! Hihihi teraz cały czas chodzę na rynek bo to jest taka nowiuteńka moda hihihih Moja przyjaciółka Bercz mówi że to jest TRENDI czyli takie fajne hihi tak mi się wydaje bo wiecie różnie to bywa hihi Mati powiedział że od urodzin Sylwestra już długo minęło i  że musimy się napić jabola ale ja chcę hihih żeby mój supccio inteligentny bojfrendzik wreszcie mi wytłumaczył hihi co to jest. Ojej czasami zdaje mi sie że jestem taka głupiutka... sama nie wiem dlaczego hihihihi Muszę  wam powiedzieć że Mati ostatnio pochwalił mnie że pisze tu ciekawiutkie rzeczy o naszym życiu i powiedział że on sobie moż tez założy takiego bloga. Ale supcio dupcio nie ?! Cieszycie sie napewno tak jak ja! No i powiedział że jak ktoś to czyta to powinien mi czasami wysłać elekrologiczny list! Chcecie ze mną sobie poklikać jak to sie mówi na czaterii  oto mój adres! marrcz@buziaczek.pl
Moja mamusia powiedziała że jest ze mnie dumna bo mam piątke z Włefu! Nasz pan jest taki milutenki!!! I bardzo lubi moją mamusię!Mówi że jest taka śliczniuisia jak ja! hihihi No i powiedział że jak poprawnie hihihi zrobie przewrót w tył hihi to da mi piątke!I wyobrażacie sobie? Zrobiłam!!! hihiihi Mati powidział że musze mu pokazać to. A ja pomyślałam że moge taki wykonać podczas jego hihi występu koło lombardu. tam gdzie hihi niektorzy jego koledzy z klubu skakania i inni jeszcze rozkładają taką troche hihi wykładzinke jaką mam w kuchni hihi i robią takie różne przewroty. Mati mi mówił jak si taki taniec nazywa ( a ja hihi nawet nie wiedziałam że to taniec!!!) ale zapomniałam :( Chyba coś ja "B" czy może na "J" nie wiem hihi sama. No ale mam piątke z WŁEFUUU! I Mati powiedział ż za tą piątke dostane duuuużego jabola :) a mi one naprawde smakują!hihiihi i jeszcze wam musze opowiedzieć moi drodzy jak to Mati sie kiedyś bił o mnie!
No więc szliśmy kiedyś z próby skakania przez rynek ( no bo hihi wiecie to jest trendiiii) No i Mati mój kochaniutki spotkał jakiegoś kolege hihii i ten kolega mówił z tego cco hihi zrozumiałam ze chce się napić jabola z Matim. Ale ja hihi powiedziałam że to ni wypada tak chłopczyk z chłopczykiem! A ten kolega zaczął się śmiać i Mati sie hihi zdenerwował że on sie ze mnie śmieje i go hihi zbił mocno bo wiecie Mati mój kochany hihi chodzi na karate! I po tym wszystkim Mati powiedział że mi wreszcie wytłumaczy co i jak hihihi z tym jabolem jest. Więc teraz wybieram się na rynek a potem do klubu skakania i teraz was pociumkuje papa cium cium cium !

Ojej przepraszam hihi ze nie pisałam wszyetkich Was, ale nie miałam ani grama czasu!!! Cały czas Mati mnie zabiera na próby skakania mówi na to "klub HIP HOP" Ma nawet fanych kolegów którzy mówią ze jestem laska Matiego i że mam ładną buzię. Oni też czasami mi proponują jabola, ale ja jeszcze tak do końca nie wiem co to jest ... Wiem tylko że jestem światna po jabolu - tak mówi mój kochany Mati 
Z drugiej strony oni w tym klubie wogóle nie skaczą więc po co go tak nazwali? hihihi ale ja jestem taka mądruteńka i wpadłam na to to Mati powiedział że jestem jego bystrą dziewuszką ale nic nie rozumiem. No faktycznie nie rozumiem przecież ja nie jestem rzeką a "bystra" jest właśnie ona... Ehh ten mój kochaniutki Mati sam nie wie o czym mówi hihihihi. Moja mama powiedziała że nie mogę tak wracać późno do domu z tego klubu skakania bo ona sama nie wie co to jest a poza tym jeszcze zrobie jakieś głupstwo a ja muszę skończyc szkołe!! Już tylko pare miesięcy i pójdę do mamusi do pracy!! Cieszycie sie hihih bo ja strasznie Będę już taka wykształcona!! co kolwiek to znaczy... hiihihi bo to dzięki wpływom mamy mam od razu gwarantowaną robotę jak mówi mój tato! Opowiedzieć wam o pracy mamy? hihih napewno chcecie!
No więc Mamusia pracuje w takim barze albo czasami nazywa to klubem! Ale to jest taki specjalistyczny klub ! Bo ammusia idzie do niego w nocy i klienci też są w nocy!! Czasami tato idzie z nią. Jak byłam taka malutka że jeszcze do mnie Święty Mikołaj przychodził i nie chodziłam z Matim bo byłam za młoda na chłopaka i jabola to mama mówiła ze klub jest nocny bo jest wiecej klijentów i tym samym hihihi jest mniejsza konkurencja bo nie wszystkie kluby hihi są otwarte nocą! Ale jak już jestem duża to wiem że mama po prostu jest tam moddelką!! Chodzi na takim wybioegu hihi i tylko czasami przypadkowo obije się o takie rury. Nie wiem hihi po co tam stoją chyba dla poczucia estetyczności! No i maama powiedziała że od wakacji hihihi założę moją suknię z sylwestra i będę piła jabola z innymi panami. Nie wiem czy Mati hihi nie będzie zazdrosny, ale przecież on już tak późno w nocy będzie hihi spał! Muszę iść się przygorować bo zaraz Mati przyjdzie i idziemy skakac!! Więc wac pociumkuje cium cium!! PAPA!

Wiecie co? Okazało się, że Mati mnie nie zabrał do tego całego Sylwestra, a szkoda bo musi być fajny jak go tak wszyscy lubią, powiedział że nie ma kogoś takiego jak Sylwester, ale hm..to może on już nie żyje? Tak na pewno już nie żyje, bo przecież Sylwestra świętowała jeszcze moja babcia i jej babcia....no tak że też hhihih wcześniej nie pomyślałam. Oj hihih głupiutka jestem.

Ale teraz wam opowiem jak było na tym Sylwestrze, hiih. Mati powiedział, że hihi wyglądam czadowo, myślałam że mnie zabierze gdzieś gdzie jest duuużo dużo ludzi, ale zabrał mnie do pustego pokoju i wreszcie dal mi tego JABOLA całego, hihi. Całkiem smaczny był i wogóle fajnie było, potem z Matim poszliśmy do jeszcze innego pokoju, Mati mówił że to sypialnia jego rodziców..ii nie uwierzycie co, tylko tyle pamiętam hihi, ale Mati mi rano powiedział że byłam świetna, czyli jednak musiało być hihi fajnie.

Moja mama mówi, że teraz  jestem już kobietą, nie wiem o co jej chodzi przecież zawsze nią byłam , hihi. A jak minął wasz hihi Sylwester?

hihih ! czesc dzisiaj miałam taki dzień trudnościowy. Jutro Mati obiecal mi niespodziankę na sylwestra, powiedział że hihi to będzie coś czego nigdy nie zapomnę hihi. TROSZKĘ SIĘ BOJĘ. Mama powiedziała że muszę ładnie wyglądać i wyciągnęła z szafy taka ładną sukienkę, powiedziala że była w niej na swoim pierwszym hihi sylwestrze. Ubralam ją ale była trochę za mała, mama mi wszyła w niektóre miejsca kawałki starych pończoch w kolorze skóry i wygląda to tak jakby w tych miejscach nie było sukienki hihih, ale hiih nie powiem wam jakie to miejsca, hiih. Wiecie takie sukienki mają naprzykład różne tancerki. Matiemu się na pewno spodoba, kupiłam sobie jeszcze takie malutkie serduszka w tubce, ponaklejam sobie kilka na włosy i buzie hihi :). Ciekawe w końcu co to ihih będzie ten jabol i gdzie mnie zaprosi Mati, a wy gdzie się wybieracie na sylwestra iihih ? Ale zaraz coś wymyślilam bo skoro to sylwester to i jego imieniny to mati mnie pewnie do niego wezmie i poznam tego gostka co go tak wszyscy lubią i bawią się w jego imieniny hihih, dobra teraz naprawdę kończe pociumkuje was, papa :*:*